Turniej Dzikich Drużyn w Niemcach

Lewandi

Jeżeli ktoś jest zainteresowany grą niech pisze w tym dziale swoje imie i nazwisko oraz date urodzenia.

Michał Lewandowski 22.05.1991 Zdegustowany

EDIT:

Macie czas do jutro do godziny 18:00

Ravage

Heh...
Chętny jestem na lewą obronę/pomoc,

Mateusz Kuźmicz 7.09.1993

scania

hhehehehe

) ja tez bym była chętna Kwadratowy

ale...

no wiecie jestem dziewczyną ;(
Czy ktoś wie kiedy w naszej okolicy zostanie stworzony żeński zespół piłki nożnej Jezyk

Ania Leszczyńska (scania) 23.10.1988 <lol>

ps: Powodzonka na Turnieju Dzikich Drużyn w Niemcach!!

Ravage

Scania ty pierwsza go załóż Jezyk

scania

ojjj chciałabym, chciała ale wydaje mi się to troche nierealne..Gdzie ja znajdę dobrze grające w noge dziewczyny

heheh ojj chyba pozostaje mi kibicowanie.
Ps: gratulacje za zajęcie 2 miejsca!!!

Dominator

Ponieważ ludzie domagają się relacji z turnieju to może ja to opisze chociaż się tym nie zajmuje. W turnieju mieliśmy 2 drużyny ja opisze wyniki tej która odniosła sukces. Wystąpiliśmy w składzie: W bramce: Ł. Stefaniak; Obrona: P. Łopucki, M. Łucka; Pomoc: T. Szymczak; Atak: K. Stefaniak, D. Stawecki. Na zmiany wchodzili : P. Stawecki, G. Drozd, A. Łucka. W grupie mieliśmy 4 rywali: Animalsi,Wola Niemiecka, KS Jakubowice i Niemce. Wyniki meczów:
DKS DYS-Animalsi 1:0 (P. Łopucki)
DKS DYS-Wola Niemiecka 0:0
DKS DYS- KS Jakubowice 1:0 (D. Stawecki)
DKS DYS-Niemce 1:0 (M. Łucka)
Półfinał:
DKS DYS-ZNN 3:0 (2 K. Stefaniak,P. Stawecki)
Finał:
DKS DYS- Jawidz 0:1

Szczegóły:
Rywalizacja w grupie była zacięta. Worek z bramkami w pierwszym meczu otworzył P. Łopucki. Jego bomba mało co nie urwała siatki. Animalsi byli zespołem wyrażnie słabszym. Nasza taktyka była bardzo skuteczna: jak najwiecej strzelać z dystansu. Siało to popłoch u wszystkich rywali. Kolejny mecz był z najsłabszą drużyną w naszej grupie i paradoksalnie ten mecz zremisowaliśmy. Nasi przeciwnicy murowali swoją bramkę jakby to była Jasna Góra. Derby z Jakubowicami. Tobył mecz o wyjście z grupy. Jak to derby ma swoje prawa. Chyba najładniejszy mecz turnieju. Szybkie tempo, ładne akcje. Ciesze się, że mogłem pomóc naszenu DKS-owi strzelając bramke. Podobno ładny wolej mi wyszedł. To był wielki rewanż. Nasi koledzy z Jakubowic nie istnieli, myśleli ze będziemy najpierw z nimi rozmawić, ale życie jest brutalne. Mecz o pierwsze miejsce w grupie z Niemcami. Brutalna gra przeciwnika i jego bezradność. Nasz super Mario niczym Maradona wkręcił 4 piłkarzy z Niemiec i strzelił ładną bramkę w długi róg. Tabela grupy: 1. DKS DYS 10 pkt 2 Niemce 7 pkt 3 Ks Jakubowice 7 pkt 4 Animalsi 5 Wola Niemiecka.
Półfinał:
Rozbicie rywala mówiąc krótko. Świetna postawa naszego snajpera K. Stefaniaka
Był tam, gdzie trzeba zdobył 2 bramki. Dobił rywali P. Stawecki spokojnym strzałem niczym profesor.
Finał:
Szkoda troche tego finału. Mecz z Jawidzem był bardzo wyrównany w szególności pierwsza połowa. Okazje miał K. Stefaniak, a także mój strzał sparował bramkarz na róg. Sedzia pomagał rywalom jak mógł; narpiew karny, uratował nas słupek a potem wolny także z kieszeni po którym padł gol w trakcie wielkiego zamieszania i kłótni z sędzią. Straciliśmy tego gola w ostanich sekundach meczu Troche szkoda. Nagrodę najlepszego bramkarza zdobył Ł. Stefaniak. Nasz golkiper miał fantastyczne interwencje w szcególności te w finałe. Brawa dla wszystkich zawodników DKS za wspólny sukces!!!!!!!

Dominator

A gdybysmy my wykorzystali wszystkie sytuację to byście dostali więcej.

colgate

Tak w kwestii formalnej to w grupie graliśmy z drużyną z niemiec, ale występowali pod nazwą: Hapacze Mruga

Lewandi

Zamykam temat dawno po wydarzeniu